Wywiad z Prezesem...
![Wywiad z Prezesem...](https://static.futbolowo.pl/assets/870/3/8/10a5f1acdbee8530939a1f5e3a0ce5ff83f1be.jpg)
Zapraszam wszystkich czytelników do przeczytania kolejnego wywiadu tym razem pod ostrzałem pytań znajdzie się prezes naszej drużyny - Tomasz Wołowczyk.
P.S: Witam panie Tomaszu. Na początku rozmowy chciałbym dowiedzieć się czegoś o pana życiu prywatnym. Gdzie pan pracuje w jakim pan jest wieku. Chciałbym też się dowiedzieć kiedy dołączył Pan do naszego zespołu.
T.W: Witam. Mam 45 lat jestem żonaty dwójka dzieci,żona Dorota syn Patryk oraz córka Karolina.
W Hadrze wybudowałem własny dom i tutaj mieszkam, na co dzień pracuję w firmie "Invado" a wolnych chwilach lubię posłuchać dobrej muzyki.
Kiedy dołączyłem do klubu?
Na początku lat 90-tych grałem w drużynie Rozwoju Olszyna. Po odbyciu zasadniczej służby wojskowej założyłem własną rodzinę i przez 9 lat nie grałem nigdzie. Dopiero w 2003 roku za namową śp. Leona Czudaja dołączyłem do ekipy Żwirexu i tak to trwa do dziś.
P.S: Co skłoniło Pana do zgłoszenia kandydatury na prezesa naszej drużyny?
T.W: Nigdy własnej osoby nie zgłaszałem na stanowisko prezesa,nigdy też w żadnych wyborach nie oddałem na siebie głosu ,to członkowie klubu decydują kogo by widzieli na tym, czy innym stanowisku i to do nich należy decyzja.
P.S: Najtrudniejsza decyzja jaką musiał Pan podjąć jako prezes oraz jako trener ?
T.W: Decyzje dotyczące bezpośrednio funkcjonowania naszego klubu staram się konsultować z zarządem bo chcę poznać również ich zdanie,każdy z nas popełnia błędy więc i niektóre decyzje nie zawsze były trafne. Jeżeli chodzi zaś o decyzje trenerskie to temat "morze".Nigdy tak naprawdę nie wiesz jaka decyzja będzie dobra, możesz dużo planować a po chwili okazuje się, że cały plan legł w gruzach i musisz wszystko pozmieniać. Najgorsze dla trenera jest to, jeżeli podejmiesz złą decyzje i ona ma negatywny wpływ na wynik końcowy.
P.S: Czy byli ludzie co do których pomylił się Pan jeśli chodzi o współpracę w zarządzie?
T:W: Przez te wszystkie lata miałem okazję współpracować z wieloma ludźmi w zarządzie .Wiadomo każdy z nas ma inne predyspozycje na jednych mogłem liczyć bardzo na innych trochę mniej, ale z każdym z nich współpraca układała się uważam dobrze za co chcę bardzo podziękować.
P.S: Czy myślał pan kiedykolwiek o rezygnacji z funkcji prezesa,trenera ? Jeśli tak, to dlaczego.
T.W: Jeżeli zgadzasz się na jakąś funkcje musisz pamiętać o pełnej odpowiedzialności jaka ona ze sobą niesie. Łatwo być prezesem czy trenerem jak wszystko dobrze funkcjonuje, lecz kiedy klub czy drużyna jest w dużym kryzysie to wtedy jest to dla ciebie prawdziwa próba. Nie jest sztuką pozbierać swoje zabawki z piaskownicy i iść do domu jak jest bardzo źle, mówiąc (to ja rezygnuje),ważne jest to byś wtedy wziął za to pełną odpowiedzialność za taki stan rzeczy i umiał z tego wyciągnąć daleko idące wnioski.
P.S: Jak wszyscy dobrze wiemy naszym kapitanem na boisku jest Tomasz Szpak - kogo widzi Pan jako jego następcę?
T.W: Tak, Tomasz jest naszym kapitanem, jeżeli podczas meczu zmieniam go na boisku to jemu pozostawiam osobistą decyzje komu przekazuje opaskę. Na obecną chwilę Tomasz jest kapitanem i nie mam zamiaru nic w tej kwestii zmieniać.
P.S: Ktoś opuści naszą drużynę po rundzie? ew. po sezonie?
T.W: Nie chciałbym by ktokolwiek opuszczał nasze szeregi a wręcz przeciwnie życzył bym sobie aby do nas dołączyły nowe twarze. Na obecną chwilę mam informacje, że Michał Skałka chce zrezygnować z gry, ale będę z nim rozmawiał osobiście i spróbuje go nakłonić do zmiany decyzji.
P.S: Czy nasz klub planuje jakieś wzmocnienia w zimowym oknie transferowym?
T.W: Tak, jesteśmy zainteresowani pozyskaniem dwóch konkretnych zawodników, co to za nazwiska na razie na tym etapie nie chcę zdradzać szczegółów. Myślę, że już w okresie przygotowawczym do rundy wiosennej zobaczymy ich w naszym klubie.
P.S: Jest Pan zadowolony z tego jak przebiegła runda jesienna czy odczuwa Pan lekki niedosyt po tym jak nie udało się pokonać Śląska?
T.W: Oczywiście ,że jestem bardzo zadowolony z wyników które osiągneliśmy w rundzie jesiennej, czy czuję niedosyt ? Nie, drużyna Śląska Koszęcin to bardzo mocna i poukładana ekipa co udowodniła na boisku, trzeba to sobie powiedzieć wprost w tym dniu byli drużyną lepszą, lepiej zorganizowaną, walczącą na całej szerokości oraz długości boiska i mieli swój cel czego niestety nam zabrakło. Wychodzę z zasady, że spotkania przed jego rozpoczęciem wygrać się nie da, lecz mecz przed meczem można przegrać o czym mogliśmy się boleśnie przekonać.
P.S: A co pan sądzi o drużynie juniorskiej? Są tam zawodnicy którzy mają szanse gry w seniorskiej drużynie?
T.W: Cieszę się, że mamy taką drużynę martwi jednak to, że grają w tak okrojonej lidze. Jeżeli zaś chodzi o samych zawodników poziom zaawansowania piłkarskiego jest w śród nich zróżnicowany , jest grupa zawodników która dobrze rokuje i którym się przyglądamy. Przed nikim nie zamykam drzwi do pierwszej drużyny a tym bardziej przed juniorem, dowodem na to niech jest to,że obecnie w pierwszej drużynie połowa zawodników to wiek 17,18 i 19 lat. Jeżeli będą tylko ciężko trenować z pewnością dostaną szanse gry w test meczach przed sezonem w drużynie seniorów i mam cichą nadzieję ,że będą tacy juniorzy którzy na dobre wskoczą do tej ekipy.
P.S: Jak to się stało że drużyna się tak zmieniła w przeciągu kilku miesięcy i z outsidera B – klasy stała się głównym kandydatem do awansu?
T.W: Drużyna do rundy wiosennej zmieniła się prawie w 80-ciu procentach. Do naszej ekipy dołączyło wielu bardzo dobrych zawodników którzy w połączeniu z pozostałą ekipą stworzyli bardzo ciekawy i perspektywiczny zespół. Może i jesteśmy postrzegani jako kandydat do awansu, ale na tym etapie rozgrywek nie chciałbym dzielić skóry na niedźwiedziu. Jest kilka ekip bardzo mocnych i wiele w tych rozgrywkach może się jeszcze wydarzyć. Były szkoleniowiec Borussii Dortmund Jurgen Klopp przed meczem z Bayernem Monachium użył takiego porównania: "Mamy łuk i strzały. Jeśli będziemy dobrze celować, może trafimy. Problem w tym, że oni mają wyrzutnię rakiet."
Która drużyna wiosną w naszej B-undeslidze będzie strzelać z łuku a która z wyrzutni rakiet to z pewnością zweryfikuje boisko.
P.S: Może nam Pan zdradzić jakie ma plany co chce pan zmienić w trakcie trwania swojej kadencji?
T.W: Zmian wielkich robić nie będziemy chyba, że kosmetyczne. Jeżeli chodzi o plany to w 2018 roku dołożymy wszelkich starań by powstało sztuczne oświetlenie na naszym boisku. W lipcu planuję wyjazd na obóz sportowy nad morze, z pewnością nie będzie to Władysławowo lecz inna miejscowość. 28 lipca bieżącego roku jest planowana impreza z okazji XXXV-lecia istnienia klubu. Jeżeli wszystko pójdzie w właściwym kierunku to latem zgłosimy do rozgrywek seniorskich drużynę Żwirex Hadra II.
P.S: Jako że jest już okres świąteczny może nam Pan zdradzić jak będą przebiegały przygotowania do wiosny? Z kim zagramy sparingi?
T.W: Przygotowania do rundy wiosennej rozpoczynamy 6.01.2018 roku pierwszym treningiem. Oprócz zaplanowanych jednostek treningowych plan przedstawia się następująco:
21.01.2018 Charytatywny Halowy Turniej Piłki Nożnej "ŻWIREX CUP 2018 - GRAMY DLA BARTKA"
drużyny biorące w nim udział: Żwirex Hadra, Liswarta Lisów, LKS Sieraków Śląski,Orzeł Pawonków,
TS Nadzieja Bytom, Orlik Blachownia, Błękitni Herby, KS Lubliniec
11.02.2018 Halowy Turniej o Puchar Wójta Gminy Herby
17/18.02.2018 Żwirex Hadra-LKS Sieraków Śl
24/25.02.2018 Żwirex Hadra-Lot Konopiska
3/4.03.2018 Ajaks Częstochowa-Żwirex Hadra
10/11.03.2018 Żwirex Hadra-Płomień Przystajń
17/18.03.2018 Żwirex Hadra-Ruch Kochanowice
Wszystkie mecze rozegramy jako gospodarz, jedynie mecz z Ajaksem zagramy u nich na sztucznej murawie.
P.S: Jako że zbliżają się święta Bożego Narodzenia chciałbym życzyć panu spokojnych i wesołych świąt oraz wszystkiego najlepszego w zbliżającym się Nowym Roku. I awansu do A – klasy ! :) Dziękuję za wywiad
T.W: Ja również korzystając z okazji chciałbym wszystkim zawodnikom, członkom klubu i waszym rodziną złożyć życzenia.
Zdrowych spokojnych i pełnych rodzinnego ciepła świąt Narodzenia Pańskiego. Odpoczynku od codziennego zabiegania oraz chwili zadumy. Wszelkiej pomyślności w Nowym Roku oraz spełnienia najskrytszych marzeń.
Komentarze